CLICK HERE FOR FREE BLOGGER TEMPLATES, LINK BUTTONS AND MORE! »

19 listopada 2012

Morze którego nie ma...II

Mał być: jutr
Jak widać po powyższym tekście, zbuntowała mi się klawatura. Czemu "wyskoczyło" kilka liter, nie wiem. Miałam nadzeję, że uda się pokonać problem, ale jak widać nie udało się. Jak tylko dorwę się do "zdrowej klawiatury", zaraz napiszę  o morzu :)

1 komentarz:

  1. Witaj, Moniko. Czekamy na ciąg dalszy :)
    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń