CLICK HERE FOR FREE BLOGGER TEMPLATES, LINK BUTTONS AND MORE! »

8 stycznia 2013

Biblijnie rzecz biorąc... Dobre wino...


J2;5-10 IL(tłum. interlinearne)

5. Mówi matka jego sługom: To, co powie wam, uczyńcie.
6. Były zaś tam kamienne stągwie, sześć, na oczyszczanie się Judejczyków położone, mające miejsce na miary (ok. 40 l) dwie lub trzy
7. Mówi im Jezus: Napełnijcie stągwie wodą. I napełnili je aż do góry.
8. I mówi im: Zaczerpnijcie teraz i nieście mistrzowi ceremonii. Oni zaś zanieśli.
9. Jak zaś spróbował mistrz ceremonii wody winem stałej się i nie wiedział skąd jest, zaś słudzy wiedzieli, ci, którzy zaczerpnęli wodę, woła pana młodego mistrz ceremonii
10. i mówi mu: Każdy człowiek najpierw dobre wino kładzie i kiedy staną się pijani, gorsze. Ty ustrzegłeś dobre wino aż do teraz.

- od wieków patrzymy na ten sam schemat: cokolwiek ludzie zaczynają: małżeństwo, wspólnotę czy biznes, wkładają w to czas, serce, finanse, pomysłowość, gorliwość, kreatywność, energię, pasję…
Mija kilka lat i czasu jakby brakuje, serce już tak nie bije radośnie, finanse warto by na co innego przeznaczyć, pomysłowość zaczyna zmierzać w kierunku wykręcania się od wysiłku, gorliwie zakrywamy niedoróbki, kreatywność zmarła śmiercią naturalną, a z energią to ogarnia nas jedynie pasja „szewska”… ;)

Ty ustrzegłeś dobre wino aż do teraz – jakaż to niezwykła pochwała

Brzmi zupełnie jak zakończenie pewnego rozdziału z Apokalipsy:

Obj 3:10  Tyś bowiem zachował nakaz mojej wytrwałości i Ja cię zachowam od godziny próby, która ma przyjść na cały obszar zamieszkany, by wypróbować tych, co mieszkają na ziemi.
Obj 3:11  Przyjdę niebawem: Trzymaj, co masz, by nikt twego wieńca nie zabrał!
Obj 3:12  Zwycięzcę uczynię filarem w świątyni Boga mojego i już nie wyjdzie na zewnątrz. I na nim imię Boga mojego napiszę i imię miasta Boga mojego, Nowego Jeruzalem, co z nieba zstępuje od mego Boga, i moje nowe imię.

Ty ustrzegłeś dobre wino aż do teraz….
Ustrzegłeś...

2 komentarze:

  1. Przyszedł mi na myśl jeszcze jeden fragment: Tylko czy Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie. Wytrwałość. "Wytrwałości wam potrzeba..."
    Jedynym źródłem jest, jak sądzę, intymna relacja z naszym Panem.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Też tak myślę, że nie ma nic innego, co mogłoby utrzymać nas na właściwej ścieżce, skoro to On jest Drogą :)
    Miło Cię gościć Dorotko :)

    OdpowiedzUsuń