CLICK HERE FOR FREE BLOGGER TEMPLATES, LINK BUTTONS AND MORE! »

23 listopada 2009

Historia choroby...

Dz18
3 Kiedy Szymon ujrzał, że Apostołowie przez wkładanie rąk udzielali Ducha Świętego, przyniósł im pieniądze. 19 «Dajcie i mnie tę władzę - powiedział - aby każdy, na kogo włożę ręce, otrzymał Ducha Świętego». 20 «Niech pieniądze twoje przepadną razem z tobą - odpowiedział mu Piotr - gdyż sądziłeś, że dar Boży można nabyć za pieniądze. 21 Nie masz żadnego udziału w tym dziele, bo serce twoje nie jest prawe wobec Boga. 22 Odwróć się więc od swego grzechu i proś Pana, a może ci odpuści twój zamiar. 23 Bo widzę, że jesteś żółcią gorzką i wiązką nieprawości»


Piotr wymienił wiele rzeczy, które złożyły się na decyzję (pomysł) Szymona zwanego Magiem:
1. jego serce nie było proste wobec Boga;
2. złość
3. gorycz
4. związanie niesprawiedliwości

Może niekoniecznie był on niesprawiedliwy - bardzo możliwe, że sam doświadczył jakiejś dużej niesprawiedliwości (jakiś był powód tego, że miał potrzebę doprowadzania ludzi do oszołomienia swoją "mocą") i został z powodu goryczy i złości związany nią. To spowodowało, że widział Boga i Jego królestwo przez pryzmat owej niesprawiedliwości - stąd zamiast prostego, ufnego serca, kombinacje i podejrzliwość... Ciekawe, czy jest to także historia mojej choroby?? A może o wiele szerzej - biorąc pod uwagę historię naszego kraju - może jest to nasza narodowa historia choroby??

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz